Marek Czeszkiewicz
Marek Czeszkiewicz
marek czeszkiewicz marek czeszkiewicz
424
BLOG

Czy orzeczenia sądów dyscyplinarnych w prokuraturze są sprzeczne z Konstytucją

marek czeszkiewicz marek czeszkiewicz Polityka Obserwuj notkę 5

Czy orzeczenia sądów dyscyplinarnych w prokuraturze w części dotyczące udzielania zgody lub odmowy uchylenia immunitetu są sprzeczne z Konstytucją RP...

   W mojej ocenie wieloletnie przedłużające się dyskusje dotyczące m.in. usprawnienia postępowania dyscyplinarnego oraz trybu tego postępowania, w tym właściwości sądów dyscyplinarnych w zakresie uchylenia immunitetu prokuratorskiego czas skończyć i rzeczywiście podjąć niezbędne decyzje.

      Co więcej przedstawiane nie tylko w mediach patologie związane z w/w postępowaniami, w tym także przewlekłości postępowań, przedawnień itd., szkodzą nie tylko środowisku prokuratorskiemu ale przede wszystkim stosunkiem obywateli, czy może inaczej ich zaufaniem do ogólnie pojętego wymiaru sprawiedliwości w RP. Nie muszę dodawać jaki on rzeczywiście jest i dlaczego.

       Brak zgody sądu dyscyplinarnego na pociągniecie do odpowiedzialności karnej prokuratora przed sądem powszechnym jest w mojej ocenie faktycznym sprawowaniem wymiaru sprawiedliwości. Pomijam w tym miejscu, nie mniej ważną kwestie, a mianowicie, że członkami sądów dyscyplinarnych w prokuraturze są sami prokuratorzy, to znaczy osoby z tej samej korporacji prawniczej. Pomijam także kwestie dotyczące czasu trwania tych postępowań oraz że znajdują się one przy Prokuratorze Generalnym w Warszawie, co komplikuje sprawność, czas ich prowadzenia, dojazdy itd.. Oczywiście są sprawy różne, w tym także często bezzasadnych pomówień, czy chęci wyłączenia przez środowiska przestępcze skutecznego prokuratora itd. ale problem jest i trzeba go logicznie i z namysłem rozwiązać. Do tego dochodzi także nie dające się logicznie wytłumaczyć dopuszczanie przez w/w sądy do przedawnień skutkujących m.in. faktami, że dochodzi do sytuacji funkcjonowania w środowisku prokuratorów w stanie spoczynku pobierających wysokie uposażenia, którzy zostali prawomocnie skazani przez sądy powszechne za popełnianie przestępstw m.in. korupcyjnych (pisałem o tym wcześniej w innych publikacjach).

     Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w przepisie art.175 ust.1 jasno stanowi, że wymiar sprawiedliwości w Rzeczypospolitej Polskiej sprawują Sąd Najwyższy, sądy powszechne, sądy administracyjne oraz sądy wojskowe. Zgodnie z art.2 Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.

   Podkreślam, że w/w art.175 ust. 1 enumeratywnie wyliczony jest zamknięty katalog uprawnionych do sprawowania wymiaru sprawiedliwości sądów w RP i nie ma w nim sądu dyscyplinarnego w Prokuraturze.

       Oczywiście jak zawsze znajdzie się wielu prawników od interpretacji…, choć przepis jest nad wyraz jasny, jednak nikt nie może pozbawić logicznego rozumowania mojego toku myślenia. Swoją drogą ciekawe dlaczego same środowiska prokuratorskie lub sędziowskie tak omijają ten temat.

        Dla przybliżenia tematu dodam, że przepis art.54 ustawy o Prokuraturze stanowi m.in., że prokurator nie może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej ani tymczasowo aresztowany bez zezwolenia sądu dyscyplinarnego. Do czasu wydania prawomocnego zezwolenia na pociągnięcie prokuratora do odpowiedzialności karnej wolno przedsięwziąć tylko czynności niecierpiące zwłoki. Odpowiedzialność dyscyplinarna prokuratorów uregulowana jest w art.66-89 w/w ustawy.

         Sądami dyscyplinarnymi w sprawach dyscyplinarnych prokuratorów są dla prokuratorów powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury działające przy Prokuratorze Generalnym: w pierwszej instancji – Sąd Dyscyplinarny, w drugiej instancji – Odwoławczy Sąd Dyscyplinarny, a dla prokuratorów wojskowych jednostek organizacyjnych prokuratury – Sąd Dyscyplinarny w Naczelnej Prokuraturze Wojskowej. Co ważne wybrany w skład w/w sadów dyscyplinarnych może być tylko prokurator.

        Osobną sprawą są także sądy dyscyplinarne działające w sądach powszechnych o podobnych kompetencjach jak sądy dyscyplinarne w prokuraturze ale o tej kwestii w innym miejscu i czasie.

        W tym miejscu dodam tylko, że decydowanie przez sądy dyscyplinarne w sądach jak i w prokuraturze w zakresie zgody lub odmowy uchylania immunitetu sędziemu lub prokuratorowi w związku z postępowaniem o złożenie niezgodnego z prawdą oświadczenia lustracyjnego, co de facto, w przypadku braku zgody uniemożliwia przeprowadzenie postępowania sądowego przed właściwym sądem, jest nie tylko sprawowaniem sprawiedliwości przez sądy dyscyplinarne i niedopuszczeniem do rozpoznania sprawy przez sądy właściwe rzeczowo ale i przekroczeniem standardów państwa prawa, co więcej, osoby które działały na szkodę Narodu Polskiego przed 1989 rokiem, które z „natury rzeczy” znajdują się obecnie wysokich stanowiskach, decydujących o newralgicznych sprawach w prokuraturze czy sądzie nie powinny nigdy w wolnej Polsce tam się znaleźć, ale to także inna kwestia.

      Nie rozumiem także jak takie osoby, co do których w zakresie „nieskazitelności charakteru” można mieć wątpliwości lub nawet pewność zostały dopuszczone do wykonywania innych zawodów prawniczych (adwokaci, radcy prawni), gdzie te kryterium nieskazitelności charakteru jest jednym z głównych warunków dopuszczenia do wykonywania tych zawodów. Przecież mogą się realizować w innych zawodach, polach nie koniecznie związanych z zaufaniem publicznym, ale może jestem nie na czasie i kolaboracja to plus a nie minus w życiorysie….. Dziwny i nie mój jest ten świat obłudy….

http://www.tvp.info/22404594/prokurator-z-wyrokiem-dostaje-dziewiec-tysiecy-zlotych-co-miesiac-to-wrzod-na-ciele-temidy

Iść za prawdą, nie zapomnieć o sprawiedliwości - Veritate sequi et tuerii iustitia

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka